Szukając sposobu na szare zimowe popołudnia odkryłam sposób na zamknięcie promieni słońca w butelce. Cytrynówka z imbirem i miodem nie tylko ma piękny, rozweselający kolor, ale również przyjemnie rozgrzewa. A witaminy zawarte w składnikach podkręcają odporność i pomagają na początkowe objawy przeziębienia. Prozdrowotne właściwości miodu można wykorzystać również w nalewce;)
Składniki:
- Cytryny – 6 sztuk
- Miód – pół szklanki
- Imbir – kawałek ok. 5 cm
- Spirytus – 500 ml
- Woda – 500 ml
Potrzebne narzędzia:
- Słoiki – dwie sztuki
- Garnuszek
- Sitko
- Imbir obieramy i trzemy na tarce o małych oczkach.
- Sparzone cytryny ostrożnie obieramy z żółtej skórki, którą umieszczamy w słoiku. Uważamy, żeby do słoika nie trafiła gorzka, biała warstwa.
- Zalej skórki spirytusem wymieszanym z około 100 ml wody. Zakręć słoik i nim zamieszaj.
- Cytryny obierz z białej warstwy i podziel na cząstki. Razem z utartymi imbirem umieść je w drugim słoiku.
- W garnuszku podgrzej pozostałą wodę i rozpuść w niej miód (uważaj, żeby nie zagotować wody – w wysokiej temperaturze miód traci swoje zdrowotne właściwości). Zalej cytryny i imbir powstałą mieszanką, poczekaj aż trochę wystygnie i zakręć słoik.
- Zawartość słoików niech się maceruje przez 48 godzin w ciepłym, zacienionym miejscu. Potrząsaj nimi co jakiś czas, żeby zawartość się dobrze wymieszała.
- Odcedź spirytus ze skórek. Do spirytusu, używając sitka o drobnych oczkach, przelej zawartość słoika z cytrynami i imbirem. Wymieszaj i przelej do czystego słoika.
- Gotową cytrynówkę przechowaj w lodówce przez kolejne 48 godzin, żeby smaki się połączyły.
I gotowe. Po zaledwie czterech dniach mamy pyszną, słodko-kwaśną cytrynówkę na miodzie. A odcedzone cytryny z imbirem możemy przechować w lodówce i stosować jako idealny dodatek do rozgrzewających herbat, np. używanych jako naturalne sposoby na przeziębienie.