Medycyna naturalna wraca do łask. Metody, które stosowali nasi przodkowie, zaczynają być znów doceniane. Ziołolecznictwo i przyrodolecznictwo znane są od wieków. Korzystanie z mądrości poprzednich pokoleń wspiera konwencjonalne leczenie i pomaga w profilaktyce zdrowotnej. Apiterapia to pojęcie, które coraz częściej pojawia się, nawiązując do dbania o witalność. Czym jest, czy warto ją stosować i na co wpływa?
Leczenie produktami pszczelimi
Pojęcie apiterapia odwołuje się do połączenia łacińskiego połączenia słów „apis” oznaczającego pszczołę i „therapia”. Leczenie produktami pszczelimi znane było już w czasach antycznych. W XIX wieku prowadzono badania dotyczące wpływu jadu pszczelego na reumatyzm i zaczęto stosować tę metodę, by łagodzić stany zapalne. Substancja znalazła zastosowanie w przypadku chorób reumatycznych, goścca, artretyzmu, regulowania ciśnienia tętniczego krwi, neuralgii, zaburzeniach nerwicowych, dermatologii i w łagodzeniu schorzeń oczu. Składniki zawarte w jadzie pszczelim wykazują silne działanie antyseptyczne i przeciwzapalne. W apiterapii stosowane są też inne produkty pochodzące od pszczół: miód, pierzga, mleczko pszczele i trutowe, wosk, propolis. Wszystkie z nich wykazują dobroczynny wpływ na organizm człowieka.
Terapia miodem
Miód jest bardzo często wykorzystywany w czasie przeziębień. Znany jest z dobroczynnych właściwości. Już starożytni Egipcjanie leczyli rany i poparzenia tą złotą mazią. Dziś jest składnikiem wielu leków i środków kosmetycznych. Spożywając go, dostarczymy do organizmu wielu cennych substancji. To naturalny antybiotyk. Do jego najważniejszych funkcji można zaliczyć zwalczanie bakterii, wspieranie odporności, regulowanie pracy układu krwionośnego. Wykazuje również pozytywny wpływ na układ trawienny i wygładza cerę. Jest wiele odmian miodu m.in. rzepakowy, gryczany, czy też mniej znane rodzaje jak lawendowy i nawłociowy. Każda z nich charakteryzuje się tym, że zwalcza rozmaite dolegliwości, więc przy wyborze słoiczka, warto przyjrzeć się konkretnym rodzajom i dobrać je do indywidualnych potrzeb.
Pszczeli pyłek kwiatowy w apiterapii
Pierzga, czyli pszczeli pyłek kwiatowy to wyjątkowy produkt. W jej skład wchodzą wszystkie witaminy, obfituje w aminokwasy i kwasy nukleinowe, enzymy, białko i biopierwiastki. Jest przyswajalna przez organizm człowieka aż w 80%. Ten cudowny wyrób naszych owadzich przyjaciół jest niezastąpiony przy uzupełnianiu wszelkich niedoborów składników odżywczych, które mogłyby uaktywnić choroby zapisane w naszych kodach genetycznych. Ponadto pierzga wzmacnia układ immunologiczny, odżywia układ nerwowy, regeneruje organizm. Wśród wielu zalet zażywania pyłku kwiatowego wymienić można również działanie odtruwające i ochronne w przypadku chorób wątroby, Ma także pozytywny wpływ na układ trawienny, wspomaga wzrok i obniża zły cholesterolu we krwi.
Apiterapia – domki z pszczołami
Apiterapia to nie tylko spożywanie produktów pochodzenia pszczelego. Z wosku wytwarzane są świece, które służą do aromaterapii. Przebywanie w pomieszczeniu, gdzie unosi się subtelna miodowa woń, dobrze wpływa na układ oddechowy i koi nerwy. Z kolei propolis jest cennym składnikiem maści zwalczających trądzik i odkażających rany. Maseczki z miodem nawilżają i wygładzają skórę twarzy i ciała, odżywczo wpływają na włosy.
Ciekawym sposobem na wykorzystanie pszczelego potencjału jest stworzenie domków do apiterapii. W niewielkich drewnianych altankach goście mogą się zrelaksować, słuchając bzyczenia owadów. Pod leżankami znajdują się specjalne szuflady z ulami, które są odseparowane gęstą siatką od przestrzeni pacjentów. Pszczoły mogą swobodnie pracować w naturalnym dla nich rytmie, a osoby przebywające w domku odprężają się, wdychając miodowe aromaty. Seans uloterapii polecany jest w przypadku bezsenności, problemów z koncentracją, napięcia nerwowego i depresji.